Honoratka w przedszkolu


Zamysł programu : „Honoratka w przedszkolu”.
„Honoratka w przedszkolu”: to trzytygodniowy cykl pogadanek (jedna na tydzień, w ramach zorganizowanych zajęć) dla dzieci w trzech grupach wiekowych. Ania i Honoratka będą się kolejno spotykały z : maluszkami, średniakami i starszakami by rozmawiać na tematy bliskie konkretnej grupie wiekowej. Spotkaniom będą towarzyszyły lektury obrazujące omawiany temat. Poprzez rozmowę , czytanie  książek, śpiewanie piosenek, czy deklamację wierszy będę się starała przybliżyć dzieciom trudne dla nich tematy. Bo to zupełnie naturalne że maluszek płacze idąc do przedszkola, że średniak chce mieć psa, a starszak przebąkuje coś o prawach dziecka, ale o sprawach zupełnie naturalnych (i często trudnych) można i należy rozmawiać. Ania i Honoratka są gadułami i chciałyby namówić dzieci do założenia grupowych klubów dyskusyjnych. Bo spokojna i merytoryczna rozmowa jest dobrym nawykiem, a  czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci!    
Honoratka z wizytą u maluszków.
Spotkanie pierwsze: „Fajne, czy nie fajne? Jakie jest to przedszkole?
To bardzo stresujący czas kiedy odprowadzamy maluszka pierwszy raz do przedszkola. Często płacze świeżo upieczony przedszkolak , a mamie się łza w oku kręci. Ale nie taki diabeł straszny, nasze pierwsze spotkanie z maluszkami poświęcimy rozmowie o zaletach przedszkola - poczytamy, pośpiewamy, pobawimy się i od razu będzie nam raźniej!
Spotkanie drugie: „ Proszę pani on mnie uderzył ! - Czyli o tym dlaczego nie warto się bić.”
Kim jest ofiara, a kim jest prześladowca ? Kto traci najwięcej , ten co obrywa, czy ten co bije, i dlaczego traci cała grupa ? A także o tym jak się nie denerwować , jak sobie nie przeszkadzać i jeszcze parę prostych jak słońce słów o : tolerancji i sztuce negocjacji.
Spotkanie trzecie: „Nie chcę jeść!"
Niektórym rodzicom powyższe zdanie śni się po nocach, ale jest na to rada! Przeczytamy bajkę o Tupciu Chrupciu, który nie miał ochoty na obiad i porozmawiamy o niejadkach  i o konsekwencjach braku apetytu. Maluszku, może jednak warto zjeść zupę?   
Honoratka z wizytą u średniaków.
Średniak, to nie żaden „średniaczek”! Średniak jest już zupełnie zorientowany w działaniu przedszkola, wie co mu wolno, a czego nie . Nigdy nie płacze , no przynajmniej rzadko! Przy tak poważnym przedszkolaku klub dyskusyjny Honoratki i Ani wpływa na głębsze wody!
Spotkanie pierwsze :  „Kim jest przyjaciel? Gdzie go szukać? I czy wszystko co piszą o przyjaźni w książkach jest prawdą?”
Na pozór to bardzo niemodny temat, bo w świecie portali społecznościowych przyjaciół zdobywa się jednym kliknięciem, co myślą o tym dzieci, czy mają swój „typ przyjaciela” i co wyniknie z pewnego eksperymentu?
Spotkanie drugie: "Telewizor jest dobry na wszystko?" 
Nie ma czasu wyjść na spacer, nie ma ochoty bawić się, ani nawet malować farbami, kto to taki? To dziecko które nadużywa oglądania telewizora! Trzecie spotkanie ze starszakami poświęcimy alternatywom dla oglądania telewizji, a jest ich naprawdę dużo! 
Spotkanie trzecie: „Zielone pogotowie – czyli o tym dlaczego ekolog to postawa z przyszłością?”
Łatwo sprawić , że hasła o ratowaniu naszej planety stają się sloganami, wystarczy nie zbadać ich słuszności i traktować je powierzchownie. Honoratka, Ania i dzieci obalą wspólnie mity dotyczące : dbania o środowisko. Dowiemy się czy drzewom które nie mają oczu przeszkadzają, czy nie przeszkadzają śmieci? 
Honoratka z wizytą u starszaków.
Starszak jest już jedną nogą w szkole, ma więcej obowiązków i problemy które go trapią mają poważny wymiar, czasem nawet filozoficzny. Honoratka i Ania dobrze znają i lubią dziadziusia Arystotelesa , czy przyjaciela wszystkich dzieci- Janusza Korczaka, czy polubią ich też Starszaki?
Spotkanie pierwsze:  „Kim jest dziecko? Małym dorosłym? A może dzieci i ryby głosu nie mają?”
Starszak lubi dyskutować, a może jest tylko przekorny i kłótliwy? Porozmawiamy o prawach i obowiązkach dzieci wobec siebie samych, wobec rodziców i wobec świata ,który powoli je kusi (szczególnie sklepowymi wystawami) .
Spotkanie drugie: „Nie wszystko złoto co się świeci.”
Żyjąc w społeczeństwie konsumpcyjnym często wydaje nam się że szczęście można kupić za pieniądze, że bardzo drogi prezent jest wyznaniem uczucia, czy rzeczywiście tak jest? Zapytamy dzieci o stosunek do pieniędzy , porozmawiamy o biedzie i bogactwie i o różnych wymiarach tych terminów.
Spotkanie trzecie: "Mamo , tato - chcę mieć psa!”
No tak, właśnie przyszedł ten moment, już nic innego się nie liczy ani rodzinna wycieczka rowerowa, ani nowa zabawka, Średniak chce mieć psa! Podyskutujemy o odpowiedzialności, a jeśli to nie pomoże zastanowimy się co może wyniknąć z marzenia o pupilku, kiedy to o
„Ludziątku” marzy jeden Piesek? 

Kluby dyskusyjne Honoratki i Ani to mini lekcje filozofii. To ładunek pewności siebie i uśmiechu dla maluszka, wprowadzenie do odpowiedzialności za siebie i najbliższych dla średniaka , to wstęp do kultury dyskusji i myślenia dla starszaka. Wierzę że dzieci warto słuchać i że warto z nimi rozmawiać. Mamo, tato, drogi nauczycielu daj nam szansę, załóżmy dla Twojego dziecka klub dyskusyjny w Waszym przedszkolu!

Pozdrawiają : Honoratka i Ania. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz