W oczekiwaniu na filmowe recenzje ( które w kwietniu na blogu), mam dla Was starcie dwóch osobowości: Basi i Nusi. Która z nich jest lekiem na całe zło? Przeczytajcie siódme spotkanie z "Lekturami Honoratki"!
P.S Bonus od firmy dwa zakończenia: jedno malarskie i jedno literackie. Przyjemnego czytania!
Słońce świeci, trawa się zazieleniła –wreszcie przyszła wiosna! Buzie do słońca, będzie już tylko cieplej i pozytywniej. Ja mam dzisiaj dla Was: "Wiersz o misiu śpiochu” ilustrowany zdjęciami, na których budzi się życie, autorką jest naturalnie Agata z chwilawkadrze.pl P.S Najlepsze życzenia urodzinowe dla naszej Agaty- wiosennej solenizantki!
Wiersz o misiu śpiochu. Dzień
dobry misiu.
Dobrze się spało?
Sadełko trochę Ci stopniało.
Czas na śniadanie i spacer po lesie. Wielu kolegów o Ciebie pytało.
Jeszcze
śpisz? Misiu wstawaj, nie przesadzaj! Porusz głową albo uchem. Zostaw wreszcie tą
poduchę! Gwiżdżą kosy, lód topnieje, słonko w końcu się
rozgrzeje.
Słyszałeś? Ponoć wiosna była w górach! Teraz co druga
fioletowa od krokusów góra! Widziałeś? Wiosna już jest w naszym lesie, przebiśniegi kwitną
przecież.
Dzień
dobry misiu, dobrze że wstałeś! Dziwnie na mnie patrzysz misiu? No tak, od tej wiosny strasznie zgłodniałeś…?!
Prędzej czy później, każdy rodzic słyszy pytanie: " Kupimy pieska/ kotka/ chomika..."? Mnie Amelka zapytała ostatnio czy kupimy malutką zeberkę?! Problem poważny, jak zareagować? Ja proponuję wspólną lekturę wspaniałej książki: "Groszka. Piesek, który chciał mieć dziewczynkę". Historia Groszki i Dominiki uczciwie opisuje tytułowy problem, jest mądra i jest dobrym materiałem wyjściowym do dyskusji o wszystkich: prawdziwych i wyobrażonych aspektach posiadania zwierzątka/ ludziątka na własność. Oglądajcie, czytajcie i dyskutujcie, pozdrawiamy Honoratka i Ania.
Ania przeczytała fragment książki: Sari Peltoniemi: " Groszka. Piesek, który chciał mieć dziewczynkę."